środa, 10 października 2012

Vichy Normaderm Żel Głęboko oczyszczający... czyli bubel miesiąca.

To będzie szybka notka bo niestety nie mam nic dobrego o nim do powiedzenia.


Wg producenta:



Koszt: ok 11euro / 200ml 

Kiedy skończył się mój Effaclar z LaRoche Posay, poszłam do apteki po kolejną buteleczkę. Niestety nie było go chwilowo a Pani w aptece zapewniała mnie że ten żel Vichy Normaderm działa tak samo, pomyślałam czemu nie tym bardziej że na opakowaniu producent pisze że on nie wysusza. No i mam za swoje. Dwa razy dziennie przez tydzień myłam buzię tym żelem i co? moja skóra zaczęła się łuszczyć(!). Nigdy nic do takiego stopnia nie przesuszyło mi twarzy. 
Jest niewydajny, po tygodniu ubyło mi ok. 1/3 opakowania.
Po myciu skóra jest ściągnięta, czuję się jakbym myła twarzy zwykłym mydłem.
Nie widzę w tym żelu żadnych plusów, ale wiem że wiele osób sobie go chwali, no cóż ja jestem na nie.



A Wy miałyście go?
A może jest waszym ulubieńcem/bublem?
Piszcie :)

Do następnego!
Buziaki
S. 


 


4 komentarze:

  1. Ja mam miniaturkę tego żelu i planowałam ją zużyć, jak skończy mi się pianka Himalaya Herbals, ale teraz się boję :O

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz wiele osób sobie chwali ten żel, moja skóra nie przyjęła go dobrze ale może Tobie się on spodoba. Dopóki się nie przekonasz to się nie dowiesz :)

      Usuń
  2. a ja go teraz kupiłam
    zaczęłam myć buzie miniaturką która mi starczyła na bardzo bardzo długo i ja uważam że żel jest bardzo ale to bardzo wydajny, że idealnie zmywa mi makijaż nie wysusza nie podrażnia
    ale tak to w życiu już jest
    mi to pasuje strasznie a Tobie nie i za darmo byś go już nie chciała

    OdpowiedzUsuń
  3. mam wersję 100 ml, pięknie oczyszcza z zaskórników (w porównaniu do innych żeli i tego rodzaju środków), uważam go za wydajnego, ale ze względu na sls w składzie nie używam częściej niż raz dziennie, raz na kilka dni. Może też na to uwagę powinnaś zwrócić ? Gdybyś stosowała go wymiennie z jakimś innym żelem (ja osobiście stosuję albo płyn Facelle albo krem do mycia twarzy z Alterry) może nie byłoby takiego przesuszenia ? :) Wg. mnie jest naprawdę dobry. Z tym, że trzeba oczywiście sprawdzać skład, tak na wszelki, żeby niespodzianki właśnie w postaci np. przesuszenia nie było. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń