To będzie szybka notka bo niestety nie mam nic dobrego o nim do powiedzenia.
Wg producenta:
Koszt: ok 11euro / 200ml
Kiedy skończył się mój Effaclar z LaRoche Posay, poszłam do apteki po kolejną buteleczkę. Niestety nie było go chwilowo a Pani w aptece zapewniała mnie że ten żel Vichy Normaderm działa tak samo, pomyślałam czemu nie tym bardziej że na opakowaniu producent pisze że on nie wysusza. No i mam za swoje. Dwa razy dziennie przez tydzień myłam buzię tym żelem i co? moja skóra zaczęła się łuszczyć(!). Nigdy nic do takiego stopnia nie przesuszyło mi twarzy.
Jest niewydajny, po tygodniu ubyło mi ok. 1/3 opakowania.
Po myciu skóra jest ściągnięta, czuję się jakbym myła twarzy zwykłym mydłem.
Nie widzę w tym żelu żadnych plusów, ale wiem że wiele osób sobie go chwali, no cóż ja jestem na nie.
A Wy miałyście go?
A może jest waszym ulubieńcem/bublem?
Piszcie :)
Do następnego!
Buziaki
S.
Ja mam miniaturkę tego żelu i planowałam ją zużyć, jak skończy mi się pianka Himalaya Herbals, ale teraz się boję :O
OdpowiedzUsuńWiesz wiele osób sobie chwali ten żel, moja skóra nie przyjęła go dobrze ale może Tobie się on spodoba. Dopóki się nie przekonasz to się nie dowiesz :)
Usuńa ja go teraz kupiłam
OdpowiedzUsuńzaczęłam myć buzie miniaturką która mi starczyła na bardzo bardzo długo i ja uważam że żel jest bardzo ale to bardzo wydajny, że idealnie zmywa mi makijaż nie wysusza nie podrażnia
ale tak to w życiu już jest
mi to pasuje strasznie a Tobie nie i za darmo byś go już nie chciała
mam wersję 100 ml, pięknie oczyszcza z zaskórników (w porównaniu do innych żeli i tego rodzaju środków), uważam go za wydajnego, ale ze względu na sls w składzie nie używam częściej niż raz dziennie, raz na kilka dni. Może też na to uwagę powinnaś zwrócić ? Gdybyś stosowała go wymiennie z jakimś innym żelem (ja osobiście stosuję albo płyn Facelle albo krem do mycia twarzy z Alterry) może nie byłoby takiego przesuszenia ? :) Wg. mnie jest naprawdę dobry. Z tym, że trzeba oczywiście sprawdzać skład, tak na wszelki, żeby niespodzianki właśnie w postaci np. przesuszenia nie było. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń