niedziela, 3 czerwca 2012

Stila One Step - moje pierwsze wrażenia :)



 
Kiedy znalazłam ten podkład na jednej ze stron holenderskich aukcji, moja ciekawość wzięła górę tym bardziej ze zapłaciłam za niego 10€. Szukałam na jego temat informacji, recenzji lecz na polskich stronach zbyt wiele nie znalazłam a na amerykańskich stronach wszędzie go wychwalano. I właśnie dlatego moja chęć wypróbowania go wygrała.
Od tego samego sprzedawcy wpadły mi w oko jeszcze dwie rzeczy ale o nich będzie kolejny post :)

Miałam na wypróbowanie go kilka dni i powiem Wam szczerze że jestem zadowolona. 
 

Co ja myślę o nim?
Jeśli ktoś szuka mocnego krycia to nie znajdzie go w tym podkładzie, krycie jest niskie ale można je budować dokładając kolejne warstwy, nie zapycha mnie, ściera się równomiernie. Ładnie wyrównuje koloryt, daje matowe wykończenie. Kombinacja Podkładu + pudru utrwalającego MAC'owskiego na mojej twarzy utrzymuję się ok. 6h, po tym czasie moja strefa T zaczyna się świecić. Ale póki co testowałam go w dniach kiedy temperatura była wysoka i było duszno więc jak dla mnie wielki plus.
Kolejnymi plusami jest to że posiada parabenów i jakiegokolwiek zapachu. Jedyny minus dla mnie to słaba dostępność tego podkładu.
 

 A Wy miałyście coś z tej firmy?
Pochwalcie się :)

Pozdrawiam 
xoxo

3 komentarze:

  1. Mocno się nad nim zastanawiałam! :D Chciałam sobie kupić leciutki podkład na lato i też wpadł mi w oko :D No i teraz tym swoim "wychwalaniem" mnie namówiłaś :) Znalazłam też kilka innych produktów tej firmy, które mają szansę stać się "perełkami", więc teraz już tylko czekam na paczkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana Ty mi lepiej powiedz gdzie dorwałaś kosmetyki Stila? bo ja się rozglądałam w NL i nie znalazłam.. :(

      Usuń
  2. http://nl.strawberrynet.com/makeup/stila/ ;)

    OdpowiedzUsuń